"Uwaga"Lub"Nie przekroczyć linię”. To właśnie ostatnio z powodzeniem robię, a wiesz, co jest dziwne? Że widzę poza tą linią i wiem, co się dzieje poza tą linią. Pomimo tego, że zmusiłem się, by nigdy tego nie przeboleć, nic mi nie jest. Nie wiem dlaczego… nikt nie poprosił mnie, żebym został i nikt mi niczego nie wyjaśnił. Nie jestem masochistą, ale nigdy tego nie zrobię. W końcu mam ustalone przeze mnie ograniczenie i nie sądzę, żebym mógł wymyślić pomysły, które mnie zmienią… uhm: -? . Proszę, mam nadzieję, że nie mam żadnych pomysłów, a jeśli tak, mogę dalej sprawdzać.
Po prostu aberez… bzdury. Dobranoc . 04:07 rano.
Life Line nie krzyż!